Raport o rynku nieruchomości – czerwiec 2017

Indeks urban.one Polska – Lokale mieszkalne

Czerwiec przyniósł lekki wzrost cen lokali mieszkalnych w Polsce. Indeks urban.one w pierwszym wakacyjnym miesiącu wskazał poziom 95,85 pkt, czyli wzrost o 0,08 pkt w porównaniu do maja. W porównaniu do czerwca 2016 roku ceny mieszkań w Polsce wzrosły o 0,35 pkt. Eksperci ankietowani przez Cenatorium nie przewidują zmian, 70% uważa, że warunki gospodarcze dla rynku pozostaną bez zmian. Pozostała grupa specjalistów – aż 35% uważa, że nastroje rynkowe mogą być jeszcze lepsze niż obecnie.

Indeks urban.one Duże Miasta – Lokale mieszkalne

W dużych miastach Indeks urban.one w czerwcu 2017 r. wyniósł 95,16 pkt. W porównaniu do poprzedniego miesiąca doszło do lekkiego wzrostu cen o 0,02 pkt.

Pierwsze półrocze na rynku to czas podsumowań. Indeks urban.one dla mieszkań w dużych miastach w porównaniu do czerwca 2016 roku wzrósł o 0,4 pkt. Pierwsza połowa roku zakończyła się również wciąż niepohamowanym wzrostem sprzedaży mieszkań na rynku pierwotnym. Spółki giełdowe raportują wzrosty mieszczące się w przedziale od 7 do aż 79%. Przeciętnie liczba sprzedanych mieszkań wzrosła, w porównaniu do pierwszego półrocza 2016, o 23% wśród największych graczy – mówi Barbara Bugaj starszy analityk ds. rynku nieruchomości.

70% ekspertów prognozuje, że obecne nastroje rynkowe utrzymają się już do końca roku. Co ciekawe 30% specjalistów uważa, że rynek może być jeszcze bardziej rozgrzany i zapowiada poprawę nastrojów, a za tym powinny iść kolejne wzrosty wolumenu sprzedanych lokali.

Popyt na mieszkania rośnie jest to spowodowane niską opłacalnością lokat bankowych – zatem alternatywą staje się inwestowanie w nieruchomości.
Drugim czynnikiem wpływającym na wzrost popytu jest wysokie ryzyko inwestowania w inne instrumenty finansowe. Na rynku pojawia się również nowa grupa kupujących mieszkania – obywatele Ukrainy pracujący w Polsce lub prowadzący firmy w Polsce
– mówi Jan Mickiewicz, rzeczoznawca majątkowy.

Popyt na mieszkania w ostatnich 6 miesiącach jest wysoki i w kolejnych miesiącach utrzyma się na podobny poziomie, bo rosnące wynagrodzenia Polaków pozytywnie oddziałują na politykę kredytową banków. Coraz więcej osób zaciąga kredyty, bo podwyżka wynagrodzeń, stabilność pracy motywują do zakupu mieszkania, często o podwyższonym standardzie – komentuje Renata Osiecka, Partner Zarządzająca AXI IMMO.

W okresie tego półrocza nastąpiło widoczne ożywienie w transakcjach kupna – sprzedaży mieszkań zarówno na rynku pierwotnym i wtórnym. Lokale mieszkalne w rozsądnych cenach i dobrych lokalizacjach sprzedają się szybciej niż przed rokiem. Powodów jest kilka: jeszcze dostępne finansowanie z MdM, w miarę rozsądne oprocentowanie kredytów (choć są zapowiedzi ,że koszt pożyczonego pieniądza możne niedługo wzrosnąć), dobra rentowność zakupów mieszkań pod wynajem (cały czas lepsza niż trzymanie pieniędzy np. na lokacie w banku) oraz delikatna poprawa koniunktury w gospodarce a tym samym, korekty wynagrodzenia w górę. To wszystko wpływa na to,że Polacy chętniej ruszyli na zakupy mieszkań – mówi, Tomasz Błeszyński doradca rynku nieruchomości.

Indeks urban.one Warszawa – Lokale mieszkalne

W czerwcu Indeks urban.one w Warszawie wyniósł 93,97 pkt. Wzrost cen w porównaniu do poprzedniego miesiąca wyniósł 0,38 pkt. Kupujący w stolicy za swoje nowe M zapłacili więcej niż w czerwcu 2016 roku, ponieważ w skali roku Indeks urban.one wzrósł z poziomu 93 pkt. do 93,97 pkt. Pośrednim powodem wzrostów przeciętnych cen mieszkań jest zmieniająca się struktura sprzedaży, rynek pierwotny wciąż rośnie w siłę, a w łącznej liczbie sprzedanych mieszkań maleje udział rynku wtórnego.

Niepokoi mnie tak duża dynamika sprzedażny mieszkań w segmencie deweloperskim. Oferty wystawiane przez deweloperów nie są szczególne atrakcyjne , wręcz przeciętne. Kupujący zdają się tego nie zauważać pochłonięci kalkulowaniem cen, rat kredytu i ew. zysków. Obawiam się ,że dalszy wzrost sprzedaży mieszkań może zachęcić deweloperów do podwyżek a to prospektywnie może zdestabilizować rynek mieszkaniowy i doprowadzić do banki cenowej znanej z lat 2006-2008 a w konsekwencji do przegrzania rynku i problemów jakie już wcześniej w latach minionych obserwowaliśmy. Nie będzie to dobre dla rynku ani dla jego inwestorów – mówi Tomasz Błeszyński doradca rynku nieruchomości.

Sektor nieruchomości komercyjnych i mieszkaniowych jest w szczytowej formie, od ponad 2 lat z roku na rok przekraczane są kolejne rekordy. Mamy wszystkie atuty, aby pozostać jeszcze kilka kwartałów na fali wznoszącej, jednak dobra koniunktura nie będzie trwała wiecznie. Główne czynnik wzrostu, które stoją za sukcesem sektora to wzrost gospodarczy w Europie Zachodniej, dobra kondycja przedsiębiorstw w Polsce, w tym wysoki wskaźniki produkcji i eksportu oraz rosnąca konsumpcja wewnętrzna.

Dodatkowo stała poprawa infrastruktury i nadal niższe niż na Zachodzie koszty pracy motywują kolejnych dużych inwestorów do wejścia na polski rynek.

Rynek nieruchomości jest papierkiem lakmusowym gospodarki, pierwsze symptomy spowolnienia lub kryzysu sektor odczuje jednak bardzo szybko. Aktualnie wydaje się, że największym zagrożeniem dla dalszego rozwoju sektora, zwłaszcza w segmencie inwestycyjnym, jest niestabilna sytuacja polityczna, która pośrednio przekłada się na gospodarkę. Silne podstawy i możliwości samego sektora bronią nas przed spadkami – dodaje Renata Osiecka, Partner Zarządzająca AXI IMMO.

Indeks urban.one grunty pod zabudowę

Ceny gruntów pod zabudowę nie hamują, nawet w czasie wakacyjnym. W czerwcu Indeks urban.one dla gruntów budowlanych wyniósł 126,76 pkt. i wzrósł w porównaniu do maja o 0,84 pkt. W czerwcu 2016 roku Indeks wskazywał poziom 119,41 pkt., co oznacza, że w skali roku cena wzrosła o 7,35 pkt. Eksperci ankietowani przez Cenatorium prognozują, że obecna sytuacja rynkowa będzie się utrzymywała, odpowiedziało tak 65% ankietowanych. Liczba optymistów jest zdecydowanie niższa, tylko 10% ankietowanych prognozuje poprawę warunków gospodarczych dla sektora.

Dobra koniunktura gospodarcza, pozytywne wyniki makroekonomiczne, konkurencyjność polskiego rynku sprawiają, że we wszystkich segmentach nieruchomości zarówno mieszkaniowych, jak i komercyjnych obserwujemy wysoki popyt, co generuje duże zapotrzebowanie na tereny pod zabudowę inwestycyjną. W liczbach bezwzględnych trudno porównać rynek mieszkaniowy z komercyjnym, jednak w obu przypadkach największym powodzeniem cieszą się grunty na terenie i w okolicach dużych ośrodków miejskich, gdzie wielkość rynku konsumenta i rynku pracy decydują o rozwoju projektów biurowych, magazynowych, a w konsekwencji mieszkaniowych. Nowe inwestycje komercyjne to nowe miejsca pracy, a stabilność zatrudnienia motywuje do zakupów mieszkaniowych. Elementem, który hamuje lub opóźnia sprzedaż gruntów jest brak miejscowych planów, co w szczególności jest utrudnieniem dla inwestycji mieszkaniowych – komentuje Renata Osiecka, Partner Zarządzająca AXI IMMO.

Więcej o Indeksie urban.one dowiesz się na stronie Bankier pl – Raport o cenach nieruchomości „Pulsu Biznesu”, Bankier.pl i urban.one.

Metodologia

O metodologii wyznaczania indeksu cen nieruchomości przez urban.one dowiesz się więcej z artykułu Indeks urban.one – Metodologia