W zgiełku dotyczącym rekordowych sprzedaży mieszkań wciąż mowa o nowych lokalach z rynku pierwotnego. A gdzieś obok pulsuje rynek mieszkań, które „przeżyły” już wiele, czyli tych położonych w kamienicach. Budynki dzielą się na takie, po których widać znamię czasu i takie, które po rewitalizacji wyglądają wręcz luksusowo. Różnica pomiędzy kamienicą po modernizacji a taką, która od dawna nie zaznała nawet remontu jest widoczna nie tylko wizualnie ale również w cenach lokali. Urban.one wzięło pod lupę rynek mieszkań w kamienicach w Krakowie i Poznaniu. W końcu w dawnych siedzibach władców, nie trudno znaleźć rodzynki dawnej architektury.
W Krakowie z ruiny do luksusu
W królewskim Krakowie, sprzedaż mieszkań w kamienicach stanowiła na przestrzeni ostatnich 3 lat od 8 do 10% całkowitego obrotu lokalami mieszkalnymi. Oczywiście dzielnicą, w której zawiera się najwięcej takich transakcji jest Śródmieście, niewielki odsetek transakcji dotyczył również Podgórza i Krowodrzy. W stolicy małopolski większość transakcji dotyczących mieszkań w kamienicach dotyczy rynku wtórnego, ze wszystkich transakcji dotyczących historycznych budynków jest to aż 76%. Ceny mieszkań z rynku wtórnego są niższe od tych, z rynku pierwotnego nawet o 39%. W samym sercu Krakowa za 1 m2 mieszkania w kamienicy trzeba było zapłacić 7,2 tys. zł, w bardziej oddalonych lokalizacjach od 6,1 tys. do 6,6 tys. zł.
Mimo tego, że transakcji w odnowionych kamienicach jest mniej niż w tych pozostawionych duchowi czasu, w Krakowie rewitalizacja historycznych budynków bardzo się rozwija. Zmodernizowane kamienice nierzadko ponownie prezentują elegancję i luksus. Mieszkania w odrestaurowanych budynkach kosztują przeciętnie 8,5 tys. zł/m2 – komentuje Barbara Bugaj, starszy analityk ds. rynku nieruchomości w urban.one.
Różnice cen wynikają z lokalizacji inwestycji czym dalej od rynku tym taniej można kupić nowe mieszkanie, dlatego też ceny kształtują się się od 6,4 tys. zł/m2 w okolicach Krowodrzy, do 8,7 tys. zł/m2 w Śródmieściu. Przykładem rewitalizacji zabytkowej secesyjnej kamienicy położonej tuż przy krakowskich plantach jest Kamienica pod Orłem. Inwestor zadbał tam nie tylko o remont eleganckiej elewacji. Odnowił również wnętrza i sprawił, że budynek stał się luksusowym apartamentowcem z piękną klatką schodową, a dla tych, którzy mieszkają na wyższych piętrach zainstalował windę. Budynek wykończony w wysokim standardzie posiada ochronę oraz halę parkingową. Przeciętnie za apartament kupujący zapłacili 9,4 tys zł/m2, jednak ceny transakcyjne dochodziły nawet do 12 tys. zł/m2 a ofertowe do 16 tys. zł/m2.
Najgłośniejsza rewitalizacja w Krakowie nie dotyczyła jednak kamienicy, a zachowanych murów XVI wiecznego zakonu przy ulicy Sukienniczej. Apartamentowiec Angel Wawel jest uznawany obecnie za najbardziej luksusową inwestycję w stolicy małopolski. Ceny transakcyjne wahały się w tej inwestycji od ok 10,5 tys. zł/m2 do ponad 40 tys. zł/m2.
Poznań dopiero bada uśpiony potencjał
W Poznaniu trudniej znaleźć kompleksową rewitalizację kamienicy, zmieniającą ją w luksusowy apartamentowiec. Często odnawiane są wyłącznie elewacje. Drugim przypadkiem jest remont elewacji oraz części wspólnych: holu, czy klatek schodowych, jednak remont lokalu mieszkalnego zostawia się często kupującym. W stolicy wielkopolski na odnowione zabytki możemy trafić oczywiście w okolicach Starego Miasta, ale nie tylko, często są remontowane również kamienice na Jeżycach, Grunwaldzie i na Wildzie. Przykładowo przy ulicy Górna Wilda inwestor wyremontował nie tylko elewacje, ale również hol wejściowy i drewnianą klatkę schodową, zamontowano również windę. Za mieszkanie w takiej kamienicy nabywcy płacili nieco ponad 6 tys. zł/m2. W Poznaniu 90% mieszkań kupionych w kamienicach pochodzi z rynku wtórnego, przeciętna cena tych lokali wyniosła 4,4 tys. zł/m2. Natomiast lokale w budynkach po rewitalizacji były droższe kosztowały przeciętnie 5,4 tys. zł najdroższe były mieszkania w kamienicach położonych już w granicach Grunwaldu, tam przeciętnie za takie lokale płacono 5,9 tys. zł/m2.