Kupujący mieszkanie zazwyczaj koncentrują się przede wszystkim na znalezieniu ciekawej oferty, wiarygodnej agencji nieruchomości czy sprawnego doradcy kredytowego. W przeświadczeniu, że procesu kupna doglądają z nami specjaliści, w pośpiechu w obliczu zbliżającej się przeprowadzki, łatwo przeoczyć sprawy, których niedopilnowanie może mieć długotrwałe nieprzyjemne konsekwencje. Jakie pytania warto zadać sprzedającemu, aby mieć pełny obraz sytuacji przed kupnem mieszkania?
1. Dlaczego mieszkanie jest wystawione na sprzedaż?
Powodów może być wiele i niekoniecznie musi kryć się tutaj jakiś haczyk. Niemniej warto znać odpowiedź na to pytanie. Co, jeśli powodem chęci sprzedaży są np. uciążliwi sąsiedzi? W takim wypadku istnieje więc prawdopodobieństwo, że i my nie zagrzejemy długo tutaj miejsca. Zadanie tego pytania ma też jeszcze jedną zaletę. Dzięki niemu możemy wyczuć sytuację finansową sprzedającego i ocenić, czy zależy my na szybkim zawarciu transakcji. Jeśli okaże się, że sprzedającemu spieszy się z tematem, to mamy pole do negocjacji ceny.
2. Jak długo sprzedający mieszkanie w nim mieszkał?
To pytanie szczegółowe jest pytaniem, które może dać nam pełniejszy obraz sytuacji o tym, jak właściwie mieszka się pod interesującym nas adresem. Możemy przyjąć, że im dłuższy staż sprzedającego lokum, tym wygodniej i przyjemniej żyje się w mieszkaniu. To zazwyczaj najlepszy dowód na przyjaznych i niekonfliktowych sąsiadów, dobre skomunikowanie z pozostałą częścią miasta czy optymalne koszty utrzymania mieszkania (podatki, rachunki itp.).
10 pytań do sprzedającego3. Jakich sąsiadów ma mieszkanie wystawione na sprzedaż?
O sąsiadów należy pytać zawsze, bo to ludzie, których będziesz spotykać codziennie przez co najmniej kolejnych kilka lat. Nie chodzi tutaj o to, żeby na tym etapie poznawać ich imiona i nazwiska, ale warto wiedzieć w jakim są wieku, jak liczne są ich rodziny i jaki tryb życia prowadzą (udzielają się w społeczności, organizują często głośne domówki, a może nie zwracają na siebie uwagi i nie są uciążliwi). Jeszcze lepiej będzie, kiedy udamy się do nich na 5 minut zapoznawczej rozmowy – wtedy będzie nam łatwiej stwierdzić, czy sąsiedzi „są z naszej bajki”.
4. Czy okolica, w jakiej znajduje się mieszkanie, jest spokojna i bezpieczna?
Każda dzielnica ma swój urok i takie miejsca, w których lepiej nie zapuszczać korzeni. Kradzieże, włamania, pobicia, zakłócanie ciszy nocnej? Dopytajmy o takie ewentualności z przeszłości, bo myślenie życzeniowe o bezpiecznej okolicy na podstawie wyłącznie pięknego mieszkania, w obliczu takich zagrożeń to zdecydowanie za mało.
5. Kiedy w mieszkaniu były przeprowadzone ostatnie remonty?
A dokładniej, kiedy i w jakim zakresie (malowanie, wymiana instalacji itd.)? Niektóre prace możemy ocenić na pierwszy rzut oka – np. malowanie. Innych nie widać gołym okiem, więc trzeba o nie zapytać. Warto sprawdzić, co kryje się pod wykładziną dywanową i boazerią czy panelami ściennymi (jak ma się wylewka i tynki), w jakim stanie jest glazura i terakota (pusty dźwięk przy stukaniu w nie powinien dać do myślenia) i co maskują zabudowane meblościanki. Dobrze zorientować się także w strukturze samych ścianach na wypadek, jeśli kiedyś któreś z nich będziemy chcieli wyburzyć.
6. Z jakich powodów prowadzone były remonty w mieszkaniu?
To pytanie pomoże nam ustalić, czy np. wcześniej mieszkanie nie było zalane, nie ucierpiało w pożarze, albo nie padło ofiarą insektów. Jeśli takie sytuacje miały miejsce, nasuwają się kolejne pytania, na które powinniśmy znać odpowiedzi, żeby móc uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości: jak do tego doszło? czy przyczyny zostały wyeliminowane? czy wszystkie szkody zostały naprawione?
7. Czy mieszkanie było wynajmowane?
Z kupnem mieszkania wynajmowanego przez dłuższy czas jest jak kupnem samochodu, który był samochodem służbowym. Poziom eksploatacji jednego i drugiego jest zazwyczaj odwrotnie proporcjonalny do dbałości o mienie. W wynajmowanym mieszkaniu może czekać nas więcej niespodzianek, zwłaszcza ukrytych w sprzętach RTV czy AGD, które właściciel chce sprzedać z nieruchomością.
8. Jakie są comiesięczne koszty utrzymania mieszkania i czy są na bieżąco regulowane?
Warto zapytać sprzedającego o rachunki za poprzedni okres rozliczeniowy. Na ich podstawie będziemy wiedzieć, jakie zaliczki obejmuje czynsz (z mediami czy bez). Koniecznie trzeba też sprawdzić, czy mieszkanie nie ma długów w tym zakresie, a następnie dopilnować przepisania umów z dostawcami mediów na nowych właścicieli.
9. Czy cena mieszkania zawiera cenę jego dotychczasowego wyposażeniem?
Koniecznie trzeba doprecyzować, czy sprzedający zostawia nam mieszkanie puste, czy obecne wyposażenie (meble, lampy, karnisze, RTV, AGD itd.) jest wliczone w cenę. Może się także okazać, że tylko część z nich sprzedający chce nam zostawić, część zabrać, a cenę niektórych dodatkowo negocjować. Musimy to wiedzieć, zanim finalnie zdecydujemy o transakcji.
10. Kiedy sprzedający zwolni mieszkanie?
Lokal jest dostępny niemalże od zaraz czy musimy poczekać, aż dotychczasowy właściciel zorganizuje sobie nowe lokum? Musimy to wiedzieć, aby sprawnie zaplanować nasze dalsze kroki związane z przeprowadzką.
To tylko kilka pytań, o których należy pamiętać, przymierzając się do kupna mieszkania. Nie wahajmy się ich zadawać, nie miejmy poczucia, że jesteśmy niedyskretni. Kupno mieszkania to przecież jedna z najważniejszych decyzji w życiu, a zatem musimy mieć jak najwięcej informacji, aby ta decyzja okazała się trafiona i cieszyła nas przez kolejna lata.