Płynne łączenie kuchni z salonem to niezwykle popularne rozwiązanie. To sposób na optyczne powiększenie przestrzeni i doświetlenie pomieszczeń naturalnym światłem. Co jednak w sytuacji, kiedy nie możemy sobie pozwolić na takie rozwiązanie lub kiedy takie rozwiązanie nam się zwyczajnie nie podoba? Odseparowanie kuchni od pozostałej części mieszkania nie musi wiązać się z budowaniem ściany. Zerknijcie na kilka naszych sprawdzonych trików projektantów.
Poznaj wartość swojego mieszkania w 60 sekund!
Trik 1 – meble kuchenne
W większych kuchniach można pozwolić sobie na wyspę, a w mniejszych – na półwysep, barek lub stół, które optycznie rozdzielą oba pomieszczenia. Wyspy czy półwyspy od strony salonu mogą posiadać dodatkowo półki czy szafki, które idealnie sprawdzą się w roli łącznika tych dwóch pomieszczeń. Zastosowanie takiego układu mebli kuchennych to naprawdę sprytne rozwiązanie – oprócz podziału mieszkania na strefy, jednocześnie zapewniamy sobie dodatkową przestrzeń roboczą oraz miejsce do spożywania posiłków dla domowników i gości. Część kuchenna co prawda przy tego typu rozwiązaniach nie zostaje całkowicie oddzielona, ale mamy zapewniony funkcjonalny naturalny ciąg: część kuchenna – część jadalniana – część wypoczynkowa.
Trik 2 – meble pokojowe
Regał, kredens, sofa, półka z telewizorem – tutaj kryją się kolejne możliwości aranżacyjne, które pozwolą wydzielić przestrzeń kuchni od salonu. Co ciekawe, ten pomysł jest o tyle sprytny, że tego rodzaju meble są potrzebne w każdym mieszkaniu. Nie zagracamy więc sztucznie pomieszczenia tylko po to, żeby wyodrębnić w nim strefy, a wykorzystujemy to, czego i tak użyjemy do wyposażenia domu. Wybrana zabudowa meblowa może być wyższa (nawet pełna wysokość mieszkania) lub niższa, która symbolicznie podzieli wnętrze, ale też będzie stanowić świetne miejsce do przechowywania czy eksponowania dekoracji. Jeśli chcemy oddzielić salon od kuchni sofą, to trzeba się zdecydować na sofę, która również z tyłu będzie miała eleganckie obicie (chociaż to jest już w zasadzie dzisiaj standardem). Przy półce z telewizorem na środku mieszkania należy pamiętać o pragmatycznym ukryciu kabli i przyłączy.
Trik 3 – ruchome przegrody
Designerskie przesuwane drzwi czy ruchome przesłony to kolejny sposób oddzielenia kuchni od salonu. Takie elementy ukryte w ścianie jest świetnym rozwiązaniem, bo de facto możemy aranżować przestrzeń w zależności od potrzeb chwili. Kiedy chcemy zbudować wrażenie sporej przestrzeni, drzwi czy przesłony są schowane. Jeśli potrzebujemy jednak zamknąć wizualnie kuchnię, wówczas drzwi lub przesłony mogą zaprezentować się w całej okazałości.
Trik 4 – stały podział bez klasycznej ściany
Wizualną spójność kuchni i salonu mogą także zapewnić szklana ścianka lub ażurowa przesłona. Szkło jest szczególnie wdzięcznym materiałem wykończeniowym, zwłaszcza w małych mieszkaniach, bowiem dzięki temu, że odbija i przepuszcza światło, idealnie zapewnia naturalne doświetlenie w całym mieszkaniu. Montując szklaną szybkę działową, trzeba jednak zastanowić się nad tym, czy na pewno chcemy mieć ją całkowicie przezroczystą. Warto umieścić na niej jakiś delikatny wzorek po to, aby była widoczna dla każdego – niezmiernie jest tu ważna kwestia bezpieczeństwa domowników i ich gości. Z tego względu wygodniej będzie zamontować przesłonę z ażurowym wykończeniem. Słońce, które będzie opierać się na jej elementach, może dać równie widowiskowy efekt i równie dobrze rozświetlić wnętrze.
Salon połączony z kuchnią to niemal standard w aranżacji wnętrz. Jeśli jednak chcemy z jakichś powodów odejść od tego obowiązującego od lat trendu, istnieje wiele możliwości, które pozwolą wyznaczyć subtelną i zarazem wyraźną granicę między kuchnią a salonem. Ogranicza nas tylko wyobraźnia, bo wiele z tych rozwiązań nie wymaga dużego nakładu kosztów i pracy.
