Jak urządzić mieszkanie, żeby było je potem łatwo sprzedać?

Wystawiasz mieszkanie do sprzedania na portalach ogłoszeniowych, a telefon milczy. Pierwsza myśl: z pewnością cena jest za wysoka. Ale czy na pewno jest to faktyczna przyczyna braku zainteresowania ofertą? Czy jej obniżenie jest jedynym wyjściem, aby szybko sprzedać mieszkanie? Niekoniecznie. Problemem może być wystrój wnętrza bądź sam plan lokalu. Zatem jak urządzić mieszkanie, żeby potem łatwo było je sprzedać?

Sporo osób przyznaje, że woli kupić mieszkanie z rynku pierwotnego ze względu na możliwość wykończenia mieszkania zgodnie z własnymi upodobaniami. Nowe mieszkanie pozwala na dowolną aranżację wnętrza, biorąc pod uwagę wyłącznie jego plan architektoniczny. Na tym etapie zmiany w rozkładzie pomieszczeń nie pociągają jeszcze za sobą zbyt wielkich nakładów finansowych.

Przedstawiciele młodego pokolenia decydujący się na zakup pierwszego mieszkania preferują z kolei nieruchomości, w których można zamieszkać „od ręki”. Do tego grona dołączają również klienci, którzy ze względów osobistych lub finansowych nie mogą poczekać na urządzenie swojego nowego domu według własnego pomysłu, co zwykle trwa przynajmniej kilka miesięcy. Nie zapominajmy także o osobach, których nawet samo wspomnienie słowa „remont” napawa wielką obawą i szukając nowego lokum, będą one zainteresowane tylko w pełni wykończonymi mieszkaniami. Właśnie szczególnie dla tych trzech grup sprzedawane mieszkanie już na pierwszy rzut oka musi wydawać się atrakcyjne.

Co wpływa na wybór mieszkania

Potencjalni nowi nabywcy biorą pod uwagę szereg cech i funkcjonalności, które mogą w znaczący sposób wpłynąć na finalną decyzję o zakupie. Należą do nich m.in.:

– lokalizacja i usytuowanie względem pięter,

– standard wykończenia, zastosowana kolorystyka i styl,

– prosty plan mieszkania, który zapewni przestronność i funkcjonalność,

– liczba i czasochłonność zmian, jakich muszą dokonać, aby móc się wprowadzić,

– wyposażenie, sprzęty elektroniczne i inne udogodnienia – nie tylko sama ich obecność, ale także zaplanowane przyłącza.

Nie na wszystko masz wpływ na tym etapie transakcji. Jednak jest wiele możliwości, aby lokum stało się bardziej atrakcyjne. Jak zatem przygotować mieszkanie do sprzedaży, żeby łatwo było je sprzedać? Potrzebujesz przede wszystkim prostego planu działania, by mieszkanie było funkcjonalne i stanowiło solidną bazę do stworzenia „czterech kątów” dla potencjalnego nabywcy.

Uniwersalne wnętrze dla każdego

Zacznij od sprawdzenia, czy plan mieszkania jest na tyle prosty, aby był funkcjonalny dla wszystkich. Jeśli zamierzasz zrobić generalny remont, warto usunąć ściankę, która wydzielała dodatkową sypialnię bez okna. W zamian zastosuj mniej inwazyjny podział, np. stawiając szklaną ścianę, która w razie potrzeby zapewni dostęp do światła naturalnego. Jeśli nie zakładasz tak dużych zmian, sprawdź czy w mieszkaniu są wydzielone miejsca na podstawowe funkcjonalności takie jak: pojemna szafa, duże łóżko (przynajmniej 140×200 cm), stół jadalniany z krzesłami, zmywarka i pralka. Zweryfikuj także, czy są zachowane ciągi komunikacyjne, czy nic nie utrudnia przejścia między pomieszczeniami.

Styl, kolorystyka i modne dodatki w urządzaniu wnętrz

Jeszcze kilka lat temu niemal we wszystkich poradnikach o tym, jak urządzić dom, żeby łatwo było go sprzedać, królowało przeświadczenie, że należy wszystkie ściany przemalować na biało. Taki zabieg miał z jednej strony pomóc doświetlić pomieszczenia, a z drugiej – ujednolicić styl w mieszkaniu. Sporo jest w tym racji także dzisiaj. Jednak w dobie Instagrama czy Pinteresta o wiele ważniejsze jest, aby styl, w jakim urządzimy mieszkanie, był jednolity i spójny. Owszem, wybieraj jasne kolory: biele, beże, szarości, by trafić w gust jak najszerszej grupy odbiorców. Jednak jeśli masz do dyspozycji dosyć sporą, dobrze oświetloną przestrzeń, nie bój się także dodawać ciemnych akcentów. Wielkie lustro w czarnej ramie może wyglądać naprawdę imponująco na tle białej ściany. Czerwona cegła i czarne lampy sprawią wrażenie dobrej bazy pod styl loftowy. Kilka modnych dodatków unowocześni wnętrze. Nie musisz też od razu wymieniać mebli czy kanapy, by pasowały do wnętrza. Czasem wystarczy tylko wymienić uchwyty lub kupić odpowiednią narzutę i ozdobne poduszki. Ważne, żeby nie przesadzić – celem jest stworzenie solidnej podstawy, a nie urządzenie mieszkania pod klucz.

Tylko podstawowe meble

Mniej rzeczy oznacza większy potencjał. Umeblowane mieszkanie może dać wrażenie ciasnego, przytłaczającego. Dlatego pozostaw w mieszkaniu tylko podstawowe meble. W salonie niech to będzie kanapa i komoda pod telewizorem, w kuchni –  stół z krzesłami. W sypialni – łóżko, szafa i biurko czy toaletka. Wyjątkiem mogą być meble zakupione z jednej kolekcji bądź meble w zabudowie. Jeśli są one dobrej jakości i pasują do stylu mieszkania, możesz pokusić się o ich zostawienie. Pamiętaj jednak, aby nie przekroczyć tej cienkiej granicy między umeblowaniem, a „zagracenia” pomieszczenia.

Uwydatniaj zalety, w wadach szukaj pozytywów

Wypisz wszystkie zalety, jakie posiada mieszkanie i sprawdź punkt po punkcie, czy widać je w ofercie. Jeśli mieszkanie posiada przepiękny widok na panoramę miasta, upewnij się, że nic go nie zasłania, np. grube zasłony i firany. Jeżeli mieszkanie posiada przestronny balkon z dwoma wejściami z salonu i sypialni, sprawdź, czy jest do nich swobodne dojście.

Zweryfikuj także wszystkie potencjalne wady. Usterki postaraj się naprawić, np. oberwane drzwiczki szafki kuchennej. To, co nam się wydaje wadą, dla innych może być zaletą, dlatego nie zrywaj starego parkietu, jeśli jest w dobrym stanie. Może wystarczy go tylko nieco wyczyścić. Wielu nabywców ceni sobie naturalną drewnianą podłogę, nawet jeśli jest w starym stylu. Jeśli sypialnia jest dosyć ciemna, pamiętaj, że latem nie będzie się tak nagrzewać jak salon usytuowany od strony południowej. Dla niektórych będzie to zaleta.

Przygotuj plan sprzątania mieszkania

Czystość i porządek w prezentowanym mieszkaniu może przesądzić o ostatecznej decyzji. Z jednej strony uświadamia nabywcy, że utrzymanie porządku w tej nieruchomości nie jest trudne. Z drugiej – panujący ład i porządek pozytywnie wpływają na odbiór atmosfery w mieszkaniu.

1. Zabierz lub schowaj do szafek wszystkie swoje prywatne rzeczy. Liczba osobistych elementów w mieszkaniu może przyprawić o zawrót głowy. Nabywca nigdy nie poczuje się jak u siebie, jeśli z każdej ramki na ścianie uśmiechać się będzie obca rodzina. Puste blaty w kuchni czy regały stworzą też klimat bardziej przestronnego wnętrza.
2. Porządnie umyj okna i wszystkie lustrzane powierzchnie. Przez okna wpadnie więcej naturalnego światła, które ociepli wnętrze, a lustra lepiej spełnią swoją rolę w powiększeniu wizualnym powierzchni.
3. Dokładnie posprzątaj łazienkę. Użyj odpowiednich detergentów, aby odkamienić baterie, wannę czy kabinę prysznicową. Wyczyść szafki i płytki z zacieków od wody. Nie zapomnij wyszorować toalety. Poczucie zdezynfekowanej powierzchni łazienki jest bardzo ważne, zwłaszcza w czasach COVID19.
4. Odkurz mieszkanie i umyj podłogę. Jeśli zajdzie taka potrzeba, przetrzyj także wilgotną szmatką zarysowania na ścianach. Lśniący parkiet czy panele na podłodze mogą dodatkowo odbijać światło, wypełniając pomieszczenie przyjemną jasnością.

A na koniec – bądź spokojny i uśmiechnięty na prezentacji mieszkania. Jeśli nowy nabywca zobaczy, że byłeś w tym mieszkaniu szczęśliwy, łatwiej będzie mu wyobrazić sobie siebie samego równie zadowolonego w tej przestrzeni.