Dramaturg, poeta, malarz, grafik, architekt, projektant mebli – tak imponującym życiorysem mógł chwalić się Stanisław Wyspiański, autor między innymi „Wesela”. Aplikacja urban.one sprawdziła jednak, jak wyglądało jego życie od strony, na której zna się nasz zespół – od strony nieruchomości.

#Kultoweadresy

Wyspiański – pomimo licznych talentów – długo zmagał się z problemami finansowymi. Mieszkał z wujem u ciotką u których się wychowywał, w wynajmowanych pokojach, a nawet u swojej przyszłej żony. Dopiero w 1901 roku, gdy – za witraże wawelskie – został uhonorowany nagrodą krakowskiego Towarzystwa Umiejętności, wynajął duże, 7-pokojowe mieszkanie na rogu Krowoderskiej i Słowackiego.

To tam stworzył sobie „szafirową pracownię”, w której wszystkie ściany (oraz sufit) pokrył błękitną farbą. Razem z Wyspiańskimi, do mieszkania przeprowadziła się też… koza, przywieziona przez żonę artysty ze wsi, aby zapewnić dzieciom świeże mleko.

Latem 1906 roku, rodzina przeprowadziła się już do własnego domu, we wsi Węgrzce pod Krakowem. Artysta nie nacieszył się zbyt długo wiejskim życiem – zmarł 28 listopada 1907 roku, a dom został rozebrany w czasie I Wojny Światowej.

W analizie urban.one sprawdziliśmy, ile teraz byłoby warte mieszkanie, w którym żył Wyspiański. Teraz zostało ono prawdopodobnie podzielone na mniejsze lokale. Wartość mieszkania Wyspiańskiego została oszacowana na 1 065 tys. złotych – prawie 8,9 tys. zł za m2.